Z biegiem lat ludzkie oko zaczyna tracić zdolność akomodacji, a więc „regulowania ostrości” widzenia. Po 40. roku życia pojawiają się najczęściej problemy z czytaniem i ostrym widzeniem przedmiotów znajdujących się w niewielkiej odległości od oka. Mogą im towarzyszyć także zaburzenia widzenia na większą odległość. W wyniku tego człowiek zmuszony jest do używania dwóch par okularów. Nie jest to wygodne ani praktyczne.
Wymyślono więc okulary progresywne, umożliwiające widzenie na każdą odległość. Od niedawna dostępne są też soczewki multifokalne, czyli progresywne soczewki kontaktowe. Odgrywają tę samą rolę, ale o wiele lepiej niż okulary: komfort widzenia jest znacznie większy.
Soczewki multifokalne (https://www.acuvue.pl/1-day-acuvue-moist-multifocal) przywracają w praktyce taką samą zdolność widzenia, jaką mają ludzie młodzi. Można w nich np. posługiwać się telefonem komórkowym, stojąc na przystanku, a zarazem odczytać z dużej odległości numer nadjeżdżającego autobusu. Nie trzeba przy tym wykonywać ruchów głową jak w okularach wieloogniskowych. Wynika to z budowy soczewek, których moc zmienia się na całej powierzchni. Wystarczy krótki okres adaptacji wzroku, by odzyskać jego sprawność porównywalną ze wzrokiem młodego, zdrowego człowieka. Pole widzenia jest większe niż w okularach, ponadto soczewki mogą nosić ludzie aktywni, uprawiający sport: można w nich biegać, pływać, skakać, tańczyć, uprawiać kolarstwo, pocić się na siłowni etc. Trudno też takie soczewki zgubić lub je uszkodzić. Ponadto użytkownik soczewek może bez problemu korzystać z okularów przeciwsłonecznych.